Oparta jest o motyw powzięty z Iliady Homera: zagniewany Litawor jest Achillesem, zaś Grażyna - Patroklosem. Tematem dzieła jest waleczny czyn "niewiasty z wdzięków, a bohatera z ducha"[5] w imieniu wyższości racji ogólnej nad indywidualną[1] oraz tragiczne dzieje małżeństwa Grażyny i Litawora. Grażyna porusza również problem "pamięci o przeszłości i tradycji"[1], co zbliża powieść do drugiej części Dziadów[1].Powstanie Grażyny bezpośrednio łączy się z rosnącą w pierwszej połowie XIX wieku popularnością eposów w stylu Torquatoa Tassa[6] oraz ze skrzętnymi studiami autora nad obyczajowością i tradycją pogańskiej Litwy (zwłaszcza rodzimego Nowogródka)[1], co czyni z utworu swoisty "poemat archeologiczny"[1]. Forma dzieła została ponadto stylizowana na język staropolski.
Oparta jest o motyw powzięty z Iliady Homera: zagniewany Litawor jest Achillesem, zaś Grażyna - Patroklosem. Tematem dzieła jest waleczny czyn "niewiasty z wdzięków, a bohatera z ducha" w imieniu wyższości racji ogólnej nad indywidualną oraz tragiczne dzieje małżeństwa Grażyny i Litawora. Grażyna porusza również problem "pamięci o przeszłości i tradycji", co zbliża powieść do drugiej części Dziadów. Powstanie Grażyny bezpośrednio łączy się z rosnącą w pierwszej połowie XIX wieku popularnością eposów w stylu Torquatoa Tassa oraz ze skrzętnymi studiami autora nad obyczajowością i tradycją pogańskiej Litwy (zwłaszcza rodzimego Nowogródka)[1], co czyni z utworu swoisty "poemat archeologiczny". Forma dzieła została ponadto stylizowana na język staropolski.
Średniowieczna Litwa jest zagrożona inwazją Krzyżaków, którzy dążą do jej zniewolenia i obrócenia Litwinów w niewolników. Tymczasem w samym zakonie wychowuje się przyszły mściciel, który doprowadzi najeźdźców do zguby. Nad jego życiem czuwa Halban - litewski wajdelota - śpiewak, poeta. Pozostający pod jego wpływem młody Alf najpierw ucieknie od swoich prześladowców, a potem porzuci piękną żonę i zrezygnuje z osobistego szczęścia, aby powrócić do Zakonu jako Konrad Wallenrod i mścić się za krzywdy własnego narodu.
Akcja powieści rozgrywa się w Marienburgu (Malborku) - siedzibie Krzyżaków oraz na Litwie ( w ojczyźnie tytułowego bohatera). Głównym i tytułowym bohaterem powieści jest tajemniczy (nie wiadomo, jak naprawdę się nazywał) Litwin. Kiedy był dzieckiem, na jego miasto napadli Krzyżacy, złupili je, jego rodziców zabili, a jego porwali. Wychowywał się u rycerza Diterycha von Kniprode, ale często przebywał w towarzystwie litewskiego wajdeloty (śpiewaka, poety, wieszcza), Halbana. Ten wpoił mu tożsamość narodową i nakłaniał do zemsty na prześladowcach Litwy. Bohater nosił wówczas imię Walter Alf.W czasie jednej z bitew Walter i Halban przedarli się na stronę litewską. Tak przedostali się na zamek księcia Kiejstuta. Tu Walter opowiedział wszystko, czego zdołał się dowiedzieć o zakonie krzyżackim, a co mogło być pomocne w prowadzeniu walki: jego organizacji, uzbrojeniu, sposobach walki. Niestety było coraz bardziej oczywiste, że Litwa nie obroni się przed wrogiem.Na zamku Kiejstuta Walter poznał jego córkę, Aldonę. Pokochali się i pobrali, ale kiedy stało się jasne, że w walce przeciwko Krzyżakom pozostały już tylko podstęp i zdrada, Walter nie wahał się poświęcić miłości do żony i własnego honoru. Opuścił Aldonę, i wrócił do zakonu, gdzie przedstawił się jako rycerz krzyżacki, Konrad Wallenrod. Aldona podążyła za nim, zamknęła się w wieży nieopodal Malborka i żyła jako pustelnica.Po kilku latach Konrad Wallenrod został obrany wielkim mistrzem. Trzymał zakon żelazną ręką. Odwlekał, ile mógł, moment, w którym poprowadzi rycerzy zakonnych na śmierć i straci rycerski honor. Ostatecznie, pod naciskiem Halbana, który jako wajdelota znalazł się na zamku krzyżackim, Konrad wyrusza na wojnę z Litwą. Wprowadza zakonników w pułapki, przeciąga walkę, tak, że na polu bitwy zastaje ich sroga zima. Większość rycerzy ginie. Zakon jest zrujnowany, Litwa uratowana.Niestety Konrad Wallenrod w tej walce również staje po stronie przegranych. Popełnia samobójstwo, w ślad za nim podąża Aldona - pustelnica.
Akcja powieści rozgrywa się w Marienburgu (Malborku) - siedzibie Krzyżaków oraz na Litwie ( w ojczyźnie tytułowego bohatera). Głównym i tytułowym bohaterem powieści jest tajemniczy (nie wiadomo, jak naprawdę się nazywał) Litwin. Kiedy był dzieckiem, na jego miasto napadli Krzyżacy, złupili je, jego rodziców zabili, a jego porwali. Wychowywał się u rycerza Diterycha von Kniprode, ale często przebywał w towarzystwie litewskiego wajdeloty (śpiewaka, poety, wieszcza), Halbana. Ten wpoił mu tożsamość narodową i nakłaniał do zemsty na prześladowcach Litwy.Bohater nosił wówczas imię Walter Alf. W czasie jednej z bitew Walter i Halban przedarli się na stronę litewską. Tak przedostali się na zamek księcia Kiejstuta. Tu Walter opowiedział wszystko, czego zdołał się dowiedzieć o zakonie krzyżackim, a co mogło być pomocne w prowadzeniu walki: jego organizacji, uzbrojeniu, sposobach walki. Niestety było coraz bardziej oczywiste, że Litwa nie obroni się przed wrogiem. Na zamku Kiejstuta Walter poznał jego córkę, Aldonę. Pokochali się i pobrali, ale kiedy stało się jasne, że w walce przeciwko Krzyżakom pozostały już tylko podstęp i zdrada, Walter nie wahał się poświęcić miłości do żony i własnego honoru. Opuścił Aldonę, i wrócił do zakonu, gdzie przedstawił się jako rycerz krzyżacki, Konrad Wallenrod. Aldona podążyła za nim, zamknęła się w wieży nieopodal Malborka i żyła jako pustelnica. Po kilku latach Konrad Wallenrod został obrany wielkim mistrzem. Trzymał zakon żelazną ręką. Odwlekał, ile mógł, moment, w którym poprowadzi rycerzy zakonnych na śmierć i straci rycerski honor. Ostatecznie, pod naciskiem Halbana, który jako wajdelota znalazł się na zamku krzyżackim, Konrad wyrusza na wojnę z Litwą. Wprowadza zakonników w pułapki, przeciąga walkę, tak, że na polu bitwy zastaje ich sroga zima. Większość rycerzy ginie. Zakon jest zrujnowany, Litwa uratowana. Niestety Konrad Wallenrod w tej walce również staje po stronie przegranych. Popełnia samobójstwo, w ślad za nim podąża Aldona - pustelnica.